Uroczystość rozpoczęto Mszą św. koncelebrowaną przez Księdza Komandora Janusza Bąka – Kapelana Stowarzyszenia Rodzina Ponarska i Przedstawiciela Biskupa Polowego Wojska Polskiego wraz z Księdzem Grzegorzem Fąferko Proboszczem Parafii w Szymbarku oraz księdzem wikarym Tomaszem Dawidem. Homilię wygłosił ks. Komandor nawiązując w niej do Święta Matki Boskiej Zwycięskiej, Święta Wojska Polskiego oraz zbrodni ponarskiej, za której ofiary sprawowana była ta Msza św. Nie zabrakło w niej nawiązania do wielkiego patriotyzmu młodzieży Wileńszczyzny i przytoczenia urywków dwóch grypsów: ..”Solidarni i świadomi wagi chwili oddajemy życie za Boga i Ojczyznę. Wierzymy, że to o co walczyliśmy nie zginie.
Sprawę podejmą inni… Polska powstanie wolna i niepodległa … Powiedz to innym, Nie załamał się nikt”… oraz …”Dziękuję Ci Mamo, że nauczyłaś mnie modlić się, inaczej nie wytrzymałbym tutaj ….” Pod koniec Mszy św. Ksiądz Proboszcz poświęcił urnę z ziemią z Ponar, która została stamtąd przywieziona przez członków Stowarzyszenia w 2000 roku. Teraz stoi w Kaplicy św. Rafała Kalinowskiego wśród innych urn i pamiątek.
Po Mszy św. udaliśmy się wszyscy pod Pomnik Ponarski, dojechali jeszcze inni goście oraz zatrzymywali się przy nas Ci, którzy tego dnia przyjechali do CEPR w Szymbarku. Odtąd uroczystość prowadził redaktor Piotr Szubarczyk. Po odśpiewaniu Hymnu Państwowego przez wszystkich uczestników, prowadzący poprosił Marię Wieloch – Prezes Stowarzyszenia Rodzina Ponarska o zabranie głosu. Powitała ona wszystkich gości – Koncelebransów Mszy św., przedstawicieli Rodzin Katyńskich z Gdyni z Prezes Barbarą Pytko i pocztem sztandarowym, i Gdańska z Prezes Hanną Śliwa-Wielesiuk, Związku Sybiraków, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, Związku Solidarości Polskich Kombatantów z Kpt. Mieczysławem Walasiukiem, Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych Woj. Pomorskiego z Karolem Wardańskim, Stowarzyszenia Gdynian Wysiedlonych z Prezesem Benedyktem Wietrzykowskim, Przedstawicieli Gryfa Pomorskiego z pocztem sztandarowym, Związku Inwalidów Wojennych, Fundacji Pomorska Inicjatywa Kresowa, Członków Stowarzyszenia Rodzina Ponarska z rodzinami, przedstawicieli mediów oraz Współorganizatorów Państwo Lidię i Daniela Czapiewskich, bez których serca i hojności nie mogłaby się odbyć ta uroczystość.
Następnie przedstawiła krótko historię zbrodni ponarskiej – największej na Kresach Wschodnich w czasie II-ej wojny światowej, dotąd prawie nieznanej większości społeczeństwa ze względu na tzw. poprawność polityczną. A ginie tu polska elita kulturalna Wileńszczyzny,harcerze, uczniowie renomowanych szkół średnich, w tym 17-letni Bronk Komorowski – stryja obecnego Prezydenta RP, wykładowcy wileńskich szkół, księża, a wśród nich ks. Romuald Świrkowski, profesorowie Uniwersytetu Stefana Batorego, lekarze – wśród nich światowej sławy profesor Kazimierz Pelczar, oficerowie i żołnierze Armii Krajowej, zakładnicy. Tu też zostali zamordowani mieszkańcy Kaszub. Oni ginęli za Wolną Polskę. Do wykonywania zbrodni Niemcy zorganizowali litewski oddział specjalny – Ypatingas Burys, składający się z ochotników, a członkowie rekrutowali się przeważnie z paramilitarnej organizacji Związku Strzelców Litewskich.
Zacytowano tu urywki z przemówień Przedstawicieli Władzy wygłoszone w Ponarach w październiku 2000, w czasie uroczystego otwarcia Kwatery Polskiej.
Następnie głos zabrał Piotr Szubarczyk, który w ciekawy sposób powiązał losy wojenne Wileńszczyzny i Kaszub.
Po odmówieniu modlitwy i poświęceniu Pomnika Ponarskiego przez Księdza Komandora Janusza Bąka nastąpiło jego uroczyste odsłonięcie, w którym udział wzięli przedstawiciele kilku organizacji i gospodarze. Biało-czerwona szarfa okalająca Pomnik została następnie pocięta na kawałki dla każdej z organizacji i gospodarzy. Głos zabrał również Pan Daniel Czapiewski, który między innymi przypomniał, że tak jak Księdza Proboszcza, tak i jego przed wieloma laty uczyła historii Pani Alina Kistowska, obecna wśród nas – członek Stowarzyszenia. To ona potrafiła w „czasach komuny” tym nastolatkom przekazywać prawdziwą historię!! Jak widać, jej nauka wydała plony.Do posadzenia Brzozy Ponarskiej – symbolu Wileńszczyzny poproszono właśnie Alinę Kistowską z Kartuz, której dwie osoby z najbliższej rodziny zostały zamordowane w Ponarach, oraz Pana Jerzego Bochyńskiego z Kościerzyny, który stracił tam Ojca. Po tym akcie Hanna Szubarczyk pięknie odczytała wiersze dotyczące pamięci Młodzieży szkolnej oraz brzóz posadzonych w Druścianach w dowód pamięci Piotra Szczemirskiego, dyrektora kołyniańskiej szkoły. Na zakończenie tej części uroczystości Apel Pamięci (załączony do relacji) został z wielkim przejęciem odczytany przez Hannę Szubarczyk,a po każdym wezwaniu odzywał się werbel i nasze głosy: „Są wśród nas”.
Obok Pomnika stoi obecnie 8 tablic przedstawiających Zbrodnię w Ponarach w latach 1941-1944. Wystawa, która osobom odwiedzającym CEPR przybliży mało znaną zbrodnię na Kresach Wschodnich w czasie II wojny światowej będzie czynna trzy miesiące.
Trzecią część uroczystości stanowiło spotkanie nas wszystkich w Hali Promocji CEPRu, gdzie na największym fortepianie świata grał Pan Marek Węcławek Wicedyrektor Capelli Gedanensis, a my śpiewaliśmy pieśni patriotyczne i wileńskie. Modlitwę Obozową – Hymn Sybiraków odśpiewał donośnym głosem, przy naszym wsparciu Pan Bronisław Wysoczański. Tutaj Piotr Szubarczyk w prezentacji multimedialnej przedstawił w interesujący sposób losy ofiar zbrodni ponarskiej nawiązując również do żołnierzy wyklętych. Pani Janina Bochyńska podziękowała Stowarzyszeniu Rodzina Ponarska oraz Państwu Lidii i Danielowi Czapiewskim za zaistnienie tego Pomnika na kaszubskiej ziemi, ponieważ stąd właśnie znalazł się na Wileńszczyźnie Edward Bochyński, zamordowany w Ponarach. Państwo Bochyńscy nie doczekali się jeszcze dodania jego nazwiska na tablicy w Ponarach, chociaż właściwe dokumenty leżą już w Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie. Wacław Dziewulski w ciekawy sposób przedstawił nam 7 „obrazków” swoich przeżyć z okresu wojny na Wileńszczyźnie, w tym o nowych kolegach – przyjezdnych Litwinach w klasie, którzy okazali się „szaulisami”. Ciekawe refleksje Kapitana Żeglugi Wielkiej Zbigniewa Sulatyckiego na temat patriotyzmu poprzedziły ostatnią pieśń, która zakończyła uroczystość. Kwiatami zostali obdarowani Państwo L. i D. Czapiewscy, oraz Pan Marek Węcławek, który swoim śpiewem i graniem uświetnił pełną głębokich przeżyć uroczystość. Na wszystkich uczestników czekała pyszna zupa, chleb ze smalcem i ogórkiem oraz napoje, przy których spożywaniu toczyły się dalsze rozmowy. Szkoda, że autokary musiały; zabrać o planowanym czasie prawie połowę uczestników uroczystości, którzy by jeszcze chętnie pobyli w tej podniosłej i serdecznej atmosferze.
Dziękuję bardzo Księdzu Komandorowi Januszowi Bąkowi – naszemu Kapelanowi za przyjazd z Warszawy, wygłoszone Kazanie i poświęcenie Pomnika Ponarskiego, Księżom z Parafii w Szymbarku, pocztom sztandarowym Rodziny Katyńskiej i Gryfa Pomorskiego oraz wszystkim uczestnikom za obecność na tej uroczystości.
Szczególne podziękowania kieruję do Państwa Lidii i Daniela Czapiewskich oraz wszystkich Pracowników Centrum Edukacji i Promocji Regionu oraz DANMARu za zaangażowanie w zaistnienie Pomnika Ponarskiego i Wystawy.
Dziękuję również Panu Leonowi Czerwińskiemu właścicielowi firmy MURKAM za wykonanie tego Pomnika, który powstał dzięki hojności 20 osób – naszych członków z rodzinami. W ciągu 1,5 m-ca udało się zebrać kwotę wystarczającą na pokrycie kosztów wykonania samego pomnika.
Za ofiarność i zaangażowanie w organizację uroczystości wszystkim bardzo dziękuję.
Maria Wieloch
Autorzy zdjęć z uroczystości ponarskich w Szymbarku umieszczonych w Galerii. Ich inicjały są pod zdjęciami.
OŻ – Aleksandra Żórawska
HK – Halina Kovacs
JG – Jadwiga Gromadzka
JP – Jan Przybylski
JGa – Jerzy Gajewicz
MW – Maria Wieloch
SB – Stanisław Bieg
WiK – Jadwiga Kuśmierek